Anglia, koniec XIX wieku.
W chwilach miłosnych uniesień dotykała tej twarzy, ale jej nie widziała. W dzień przysłaniała ją maska, imitująca pysk wilka. Dopiero teraz mogła zobaczyć klasyczne, harmonijne męskie rysy, naznaczone długą blizną. Dlaczego tak długo zakrywała je ohydna maska? Śmierć rodziców była dla Briana szokiem nie tylko dlatego, że nastąpiła nagle i niespodziewanie. Doszło do niej w makabrycznych okolicznościach. Lord i lady Stirling, angielscy arystokraci, badacze skarbów starożytnego Egiptu, zginęli w męczarniach po ugryzieniu przez kobrę egipską. Brian nie uwierzył w nieszczęśliwy wypadek. Nie dał też wiary opowieściom o klątwie, spadającej na tych, którzy naruszali spokój grobowców i sarkofagów. Poprzysiągł sobie odnaleźć mordercę rodziców i nawet wiedział, gdzie go szukać. Zyskał sprzymierzeńca w osobie Camille Montgomery, pięknej, inteligentnej młodej kobiety, która przypadkowo trafiła do zamku Carlyle, rodowej siedziby Stirlingów...